W 2012 r. w jubileuszowym 80 numerze Korzeni Andrzej Kuśnierczyk opublikował popełniony przeze mnie szkic, zatytułowany "Z ksiąg parafii poczeszyńskiej - 1826". Dzisiaj, w kontekście publikacji treści dokumentu o zmianie granic parafialnych, chciałbym przypomnieć ten tekst (po małych modyfikacjach).
Rok
1826 był pierwszym, w którym na kartach ksiąg parafialnych w
Pocześnie odnotowano zdarzenia z kolonii tkackich – Huty Starej A
oraz Kamienicy Polskiej. W księdze urodzeń pod numerem 75
odnajdujemy pierwszy zapis dotyczący Kamieniczan. I tak, w dniu 23
września zostaje ochrzczony Antoni, syn Antoniego Herziga
płóciennika lat 23 i jego żony Teresy z Cizyńskich lat 22,
urodzony w tym samym dniu. Świadkami zdarzenia są płóciennik
Florian Junk i stelmach Franz Schmid, obaj z Kamienicy.
Dziecię do chrztu trzymają wspomniany Florian oraz Marianna Holeczek. Trzy stronice dalej, pod numerem 87 po raz pierwszy odnotowano urodzenie dziecka z „Kolonii Huty”. Akt, sporządzony w dniu 8 listopada, dotyczy chrztu urodzonej dzień wcześniej Joanny Kraus, córki okupnika Johanna i jego małżonki Johanny z domu Prix (w akcie Prax). Świadkami są Johann Klaschka i Johann Böhm, okupnicy z Huty, a rodzicami chrzestnymi – wspomniany Klaschka i Elisabeth Böhm.
Dziecię do chrztu trzymają wspomniany Florian oraz Marianna Holeczek. Trzy stronice dalej, pod numerem 87 po raz pierwszy odnotowano urodzenie dziecka z „Kolonii Huty”. Akt, sporządzony w dniu 8 listopada, dotyczy chrztu urodzonej dzień wcześniej Joanny Kraus, córki okupnika Johanna i jego małżonki Johanny z domu Prix (w akcie Prax). Świadkami są Johann Klaschka i Johann Böhm, okupnicy z Huty, a rodzicami chrzestnymi – wspomniany Klaschka i Elisabeth Böhm.
Małżeństwo
Johanna i Johanny Krausów jest pierwszym małżeństwem z Huty,
zapisanym w księdze małżeństw (akt nr 26). Z treści aktu
dowiadujemy się, że w dniu 24 października 1826 r. zostało
zawarte małżeństwo między „Janem
Krausem, okupnikiem w Kolonii Hucie zamieszkałym urodzonym w
Królestwie Czeskim w Wsi Absdorf z Antoniego i Teresy Lukszów
małżonków Krausów, tamże zamieszkałych lat dwadzieścia sześć
mającym a Panią (sic!)
Joanną
córką Jana i Weroniki małżonków Praxów, w Królestwie Czeskim
we Wsi Naywaldku zamieszkałych lat dwadzieścia sześć liczącą w
Królestwie Czeskim zrodzoną i w Kolonii Hucie zamieszkałą”.
W akcie zawarto stosunkowo precyzyjne informacje na temat młodych.
Jak potwierdziłem w źródłowych aktach metrykalnych, Johann Kraus
rzeczywiście przyszedł na świat w Abtsdorf (Opatov), w domu pod
numerem 47, jako syn Antona i Theresii Luksche. Urodził się w dniu
19 kwietnia 1798 r., zatem jego wiek w akcie ślubu nieznacznie tylko
odbiegał od rzeczywistości. Johanna Prix urodziła się zaś w dniu
20 września 1798 r. w Viertel-Lotschnau, inaczej Kitzig (Český
Lačnov), w domu pod numerem 11. Miejscowość ta jest położona w
bezpośrednim sąsiedztwie wsi Neu-Waldek (Nový Valdek). Jej
rodzicami byli Johann i Veronika z domu Erker. W dniu ślubu
małżonkowie mieli po 28 lat, z wyliczeń księdza wyszło, że 26.
Pierwszy
ślub Kamieniczan odnotowany w aktach poczeszyńskich, to ślub Pawła
Sołtysika (Szołtysika), okupnika urodzonego w pruskim Śląsku –
w Dębowej Górze, syna Tomasza i Marianny „z
Kanciąków” (rzeczywiście:
Kańdzia) z osiemnastoletnią Franciszką, córką Jana i Franciszki
małżonków Bezdzików. Ślub, zapisany pod numerem 27, odbył się
w dniu 24 października. W akcie znajduje się interesująca
informacja, o zawarciu przez nowo zaślubionych umowy
przedmałżeńskiej, sporządzonej 21 września przed sołtysem w
Kamienicy. Fakt urodzenia pana młodego w Dębowej Górze
potwierdzają zapisy metrykalne z Boronowa, gdzie w roku 1803 w
księdze ochrzczonych zapisano pod numerem 33 (w tłumaczeniu z
niemieckiego), że: „25
czerwca. Został ochrzczony przez wikarego Biermanna, koloniście
Thomasowi Szołtysikowi z jego małżonki Marianny z domu Kandzin,
chłopczyk Pawłem nazwany, który przyszedł na świat 23 tego
miesiąca o godzinie 7 wieczorem”.
O bliższym pochodzeniu Bezdzików dowiadujemy się dopiero z aktu
ślubu brata Franciszki – Józefa, z roku 1832 (akt nr 8). W akcie
czytamy, że Józef Bezdzik, kawaler, płóciennik z Kamienicy
Polskiej urodził się „w
Długiej Wsi w Królestwie Czeskim Cyrkule Krolograckim z Jana i
Franciszki z Peterlaków”.
Owa Długa Wieś to polska kalka nazwy czeskiej miejscowości Dlouhá
Ves (niem.: Langendorf), położonej w parafii Rychnov nad Knežnou.
Tymczasem w aktach rychnowskich znaleźć można jedynie ślad
Bezdzików w Długiej Wsi. I tak w roku 1802, 12 listopada zostaje
ochrzczona Katharina Bezdiekin, córka Johanna Bezdieka i Franziski –
córki Antona Peterlaka, urodzona w Langendorf pod numerem 25.
Niestety, w kolejnych latach nie odnotowano już chrztu Józefa i
Franciszki, wspomnianych w aktach kościoła w Pocześnie dzieci
państwa Bezdieków, a sam ślad po małżeństwie urywa się.
Podpowiedzią, ukierunkowującą dalsze badania okazuje się być
zapis odnośnie pochodzenia samej Franziski z Peterlaków
Bezdiekowej. We wspomnianym akcie chrztu córki Katarzyny pojawia się
wieś Tutlek (parafia Kostelec
nad Orlicí), jako miejsce zamieszkania jej ojca – Antona
Peterlaka. Ten trop okazuje się właściwy, bowiem w aktach parafii
kosteleckiej, już od roku 1804 notowane są urodzenia kolejnych
dzieci Johanna i Franziski Bezdieków (tutaj już w czeskim zapisie –
Jan i Františka),
które przychodzą na świat w Tutleku:
„naszego” Józefa (18 marca 1804 r.), Anny (19 czerwca 1805 r.),
„naszej” Franciszki (9 lutego 1807 r.), Filipa (2 maja 1809 r.),
Jana (16 października 1810 r.), Franciszka (20 września 1813 r.) i
Antoniego (11 czerwca 1816 r.)...
Na
zakończenie tego krótkiego szkicu zatrzymajmy się na chwilę przy
najsmutniejszych zdarzeniach udokumentowanych w księgach
metrykalnych – zgonach mieszkańców. I tak, pierwszym odnotowanym
zgonem z kolonii tkackich jest śmierć Małgorzaty Hoffmann, żony
Franciszka Hoffmanna z Kamienicy Polskiej. Akt datowany na dzień 19
września 1826 r. (nr 41) dotyczy zdarzenia, które miało miejsce
trzy dni wcześniej. W odniesieniu do mieszkańców Huty, pierwszy
notowany zgon ma miejsce w dniu 7 października (akt nr 46). W tym
dniu umiera ośmioletni Jan, syna Józefa Schöna
i Wiktorii.
Podsumowując,
pierwsze zapisy metrykalne w księgach parafii poczeszyńskiej
dotyczące mieszkańców Kamienicy Polskiej, jak i Huty Starej A
pojawiają się na przełomie września i października 1826 r.
W tym roku zapisano w aktach odpowiednio – 14 urodzeń (po 7 z obu
kolonii), 4 małżeństwa (3 z Kamienicy i 1 z Huty) oraz 7 zgonów
(4 z Huty i 3 z Kamienicy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz